Otaczająca nas natura bez wątpienia zapiera dech w piersiach. Zmienia się, zaskakuje nas, a czasem jest wręcz nieobliczalna. W pierwszej kolejności najistotniejsze zmiany dotyczą czterech pór roku. Skupmy się na tej, która równolegle do swej okazałości i piękna, bywa niszczycielska w swoich skutkach. Zima to nie tylko imponujące pejzaże świata skąpanego w bieli. To przede wszystkim niebezpiecznie niskie temperatury, które dotykają każdego, kto nie jest na nie przygotowany. Nam ciepło zapewniają domowe piece oraz grzejniki, a także odpowiednio skomponowana szafa zawierająca ciepłe kurtki, czapki i szaliki. Niedźwiedzie polarne całe życie spędzają w skrajnie nieprzyjaznych dla nas warunkach. Czują się tam jednak komfortowo dzięki potężnej masie, a także wyjątkowo grubym futrze. Dzięki tym atrybutom czują się wśród lodowych pustyń nad wyraz dobrze. Spoglądając na otaczającą nas faunę, zauważymy, iż borsuki i susły zapadają w sen zimowy, zawczasu zbierając odpowiednią ilość tłuszczu i chowając się w swoich norach. Niestety, nie wszystkie zwierzęta w tak dobry sposób dostosowały się do chłodniejszej pory. Duża ilość gatunków ptaków na ten czas wylatuje do ciepłych krajów, gdzie spędza wakacje z dala od nieprzyjaznych okoliczności. Są jednak pośród nas pierzaści przyjaciele, którzy wymagają specjalnej uwagi zapewniającej im lepszy byt.
Kiedy zacząć i skończyć dokarmiać ptaki?
Jak wiemy, ptaki to raczej dziko żyjące zwierzęta, dlatego teoretycznie nie powinniśmy w ogóle ich dokarmiać. Jeśli jednak warunki pogodowe są bardzo ciężkie i nieprzyjazne dla tych małych istotek, możemy trochę pomóc zimującym ptakom. Ptaki najlepiej zacząć dokarmiać nie wcześniej niż późną jesienią. Jest to okres kiedy na dworze jeszcze nie jest na tyle zimno, żeby ptaki nie mogły znaleźć żadnego pożywienia. Dlatego, powinniśmy zacząć od naprawdę małych ilości jedzenia. Codzienne dokarmianie ptaków dużymi ilościami jedzenia może je rozleniwić. I przyczynić się do ich głodu oraz niemożności poradzenia sobie w przypadku braku dostarczonego przez nas pożywienia. (np. kiedy zapomnimy, bądź nie damy im jedzenia wraz z nadejściem ciepłych dni). Zakończenie dokarmiania powinno rozpocząć się późną wiosną. Tutaj należy również stopniowo zmniejszać dawkę podawanego jedzenia, tak aby ptaki maiły możliwość się przyzwyczajenia się do samodzielnego polowania na muszki, komary i inne owady, które zaczynają pojawiać się właśnie na wiosnę. Należy jeszcze zaznaczyć, że w przypadku ptaków wodnych szczególnie ważne jest to, aby nie dokarmiać ich kiedy jest jeszcze ciepło. Może to spowodować, ze nie odlecą one do ciepłych krajów i narazimy je na ciężkie, zimowe warunki, które mogą zagrozić ich życiu.
Czym dokarmiać ptaki zimą?
Jeżeli już zdecydujemy się na pomaganie zimującym ptakom musimy zwrócić uwagę na to czym i jak je karmimy. Najbezpieczniejszym pożywieniem dla tych zwierząt będą gotowe mieszanki karmy oraz nasiona słonecznika (mogą być zarówno łuskane jak i w łupinach). Należy jednak pamiętać, że słonecznik nie może być solony (sól bardzo szkodzi ptakom!). Oprócz ziaren możemy śmiało dawać ptakom ugotowane kasze, pszenicę, owies i płatki owsiane. Aby dostarczyć skrzydlatym przyjaciołom więcej witamin, możemy skroić, powiesić lub porozrzucać trochę jabłek oraz podać ugotowane warzywa. Wbrew powszechnemu przekonaniu ptakom nie należy podawać chleba (szczególnie spleśniałego lub namoczonego). Może on spowodować schorzenia przewodu pokarmowego, a nawet śmierć. Pieczywo możemy podawać tylko w przypadku kiedy jest ono czerstwe i podzielone na małe kawałki, które ptaki będą w stanie połknąć. Kolejnym dobrym sposobem na dokarmianie ptaków zimą jest wieszanie specjalnych kolb z ziarnami (można je kupić w każdym sklepie zoologicznym) lub wieszanie roztopionego łoju (smalcu czy nieosolonej słoniny) z zanurzonymi w nim nasionami. Jednak słonina nie może wisieć na dworze dłużej niż dwa tygodnie. Po czasie staje się ona zjełczała i może poważnie zaszkodzić ptakom. Pamiętajmy, że jeśli dokarmiamy zimujące ptaki, dając im jedzenie do karmnika, to musimy je regularnie wymieniać oraz sprzątać pozostawione resztki, łupiny czy odchody. Niektórzy zostawiają w karmnikach ciepłą (nie gorącą) wodę, ponieważ przy wielkich mrozach pobliskie zbiorniki wodne lub kałuże mogą być zamarznięte, a ptaki jak każde inne zwierzę także muszą pić. Wodę należy podawać w płaskim, niewielkim naczynku i wymieniać ją codziennie.
Ptasie domki – czyli gdzie i jaki postawić karmnik?
Aby dokarmiane przez nas ptaki mogły zjeść w odpowiednich i komfortowych warunkach, możemy zbudować lub kupić dla nich karmnik. Domek dla ptaków przede wszystkim powinien posiadać daszek, który będzie chronił pokarm przed śniegiem i deszczem. Dobrym rozwiązaniem dla pierzastych przyjaciół będzie ściana osłaniająca wnętrze karmnika przed zimnym, północnym i zachodnim wiatrem. Dostęp do karmnika powinien być łatwy, aby ptaki mogły swobodnie do niego przylatywać i odlatywać. Pomocne będzie również wyciągane lub wysuwane dno, dzięki któremu będziemy w stanie łatwo i dokładnie wyczyścić karmnik z ewentualnych zabrudzeń/nieczystości. Ważnym aspektem jest również umiejscowienie karmnika. Jeżeli już raz postawimy go w jednym miejscu, nie powinno się go przestawiać. Ptaki przyzwyczajają się do danego miejsca i ułożenia karmnika. Miejsce na ptasi domek powinno być ciche, spokojne oraz w miarę możliwości osłonięte przed wiatrem. Idealnym rozwiązaniem byłoby ustawienie budki w sąsiedztwie drzew. Karmnik powinien być ustawiony na takiej wysokości, aby uniemożliwić dostęp do niego kotom lub innym mogącym zagrozić życiu ptaków zwierzętom.
Zmarznięte i osłabione ptaki
Czasami będąc na spacerze w lesie, polanie lub po prostu przechadzając się po ogrodzie możemy trafić na pojedyncze zmarznięte lub osłabione ptaki. W takim wypadku powinniśmy pomóc tym małym stworzeniom, tym bardziej, że ptaki zimujące w Polsce są w większości pod ochroną. Najlepszą pomocą dla takiej kruszynki jest oddanie jej do Ptasiego Azylu – jest to specjalne miejsce, gdzie możemy przekazać znalezione ranne lub osłabione ptaki. Jeżeli nie mamy możliwości odwiezienia ptaszyny do azylu, możemy spróbować delikatnie go ogrzać – na przykład dmuchając na niego ciepłym powietrzem lub lekko okrywając kawałkiem materiału. Osłabione ptaki podczas mrozów mogą być również odwodnione z powodu utrudnionego dostępu do wody. W takim przypadku dobrze jest podać ptaszkowi ciepłą, świeżą wodę.
Zostaw komentarz